Usługa języka migowego
A A A

MARCIN BERDYSZAK – W CIENIU MARSA

 Od 8 marca do 5 kwietnia 2023, wernisaż 7 marca godz. 18:00

MARCIN BERDYSZAK

Urodzony w Poznaniu w 1964 roku. Dyplom z malarstwa w Pracowni prof. Włodzimierza Dudkowiaka oraz z rzeźby w Pracowni prof. Macieja Szańkowskiego w PWSSP w Poznaniu w 1988 roku. Od 1989 roku związany z Akademią Sztuk Pięknych (obecnie Uniwersytet Artystyczny) w Poznaniu. Pracuje na stanowisku profesora zwyczajnego i prowadzi Pracownię Działań Przestrzennych na Wydziale Rzeźby. W latach 1999–2002 prodziekan Wydziału Edukacji Artystycznej w ASP w Poznaniu, w latach 2002–2008 – prorektor ds. studenckich i współpracy z zagranicą. Rektor Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu w latach 2008–2016. Członek Stowarzyszenia Artystyczno-Edukacyjnego „Magazyn”, którego jest współzałożycielem wraz z Tadeuszem Wieczorkiem, Piotrem Pawlakiem i Wojciechem Nowakiem.

Zajmuje się instalacją, obiektem, rysunkiem i malarstwem. Autor wielu wystaw indywidualnych i uczestnik wystaw zbiorowych w Polsce i poza jej granicami, m.in. w Niemczech, Słowacji, Czechach, Bośni i Hercegowinie, Rosji, Ukrainie, Finlandii, Austrii, Szwecji, Japonii, Meksyku, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Hiszpanii, Bułgarii, Izraelu, USA, na Węgrzech i na Litwie. Brał udział w licznych spotkaniach i konferencjach dotyczących edukacji artystycznej. Zrealizował kilkadziesiąt warsztatów autorskich krajowych i zagranicznych.

Prace artysty znajdują się w licznych kolekcjach państwowych i prywatnych w kraju i za granicą. Ostatnio prace Artysty można było obejrzeć na zbiorowej wystawie Polityka w sztuce w krakowskim MOCAKU oraz na indywidualnej wystawie Idee i ideologie w Galerii Zahorskiej im. Jana Mudrocha w Senicy na Słowacji, a od 24 lutego są prezentowane na wystawie Feedback w BWA Ostrowiec Świętokrzyski.

Rysunek w orientacji poziomej. W centralnej części czarna gwiazda, po oby stronach czarne sylwety bananów. od gwiazdy odchodzą jasne Płaszczycy niczym promienie.
 
 
Rysunek w orientacji poziomej 100 x 70 cm. Na rysunku 28 białych gwiazd. Ze środka do krawędzi jest coraz ciemniejszy gradient jakby z a gwiazdami był strumień światła.
 
 

W CIENIU MARSA – tak Twórca zatytułował wystawę swoich prac w Galerii Test. Mars, bóg wojny. Już sam tytuł ekspozycji, ale także charakter instalacji oraz rysunków z cyklu Angor animi sugeruje nam związek z aktualnymi wydarzeniami, z wojną na Ukrainie.

Fragmenty tekstów Katarzyny Zahorskiej, kuratorki wystawy Angor Animi w Galerii Miejskiej we Wrocławiu jesienią 2022 roku, o których sam Artysta powiedział, że „fantastycznie uzupełniają sposób jego myślenia”:

Na zdjęciu instalacja składająca się z manekinu kobiety siedzącej w różowym stroju kąpielowym na ręczniku. Za nią ażurowy parasol z metalowych gwiazd. Manekin na ciele ma odciskające się gwiazdy.

Typowe dla sztuki Berdyszaka jest odwoływanie się nie do subiektywnie widzianej rzeczywistości, lecz do jej pozorów, stereotypów, substytutów – innymi słowy do rzeczywistości «sparafrazowanej», przetworzonej przez powszechnie funkcjonujące schematy myślowe. W swoich pracach często zajmuje się zjawiskiem przejmowania treściowego potencjału natury przez kulturę przy jednoczesnym poszukiwaniu punktów styku pomiędzy nimi. Poprzez bogatą symbolikę mówi o kwestiach takich jak społeczne i cywilizacyjne konsekwencje kultury kapitalizmu, gwałtownie zachodzące procesy przemieszczania, rewidowania i dezaktualizowania się znaczeń.

Artysta opowiada o lęku jako głównym rysie nowoczesności. (…) Angor animi – to termin zaczerpnięty z nomenklatury medycznej. Nazywa on, przejawiające się symptomami psychicznymi i fizycznymi, niekontrolowane przekonanie o znalezieniu się w stanie umierania. Berdyszak przenosi go jednak na grunt społecznych rozważań i, za polskim politologiem, filozofem i psychologiem, Leszkiem Koczanowiczem, posługuje się nim w charakterze ogólnej diagnozy postawionej współczesnej rzeczywistości. W tym kontekście angor animi jawi się w refleksji artysty jako reprezentatywna dla całych nowoczesnych wspólnot czy nawet narodów pewność bliskiego unicestwienia.

(…) Berdyszak bada tematykę lęku osadzonego w rozmaitych kulturowych, społecznych oraz cywilizacyjnych aspektach. Artysta uwzględnia przy tym ogólny, ponadjednostkowy wymiar trawiącego nowoczesność niepokoju, ale i własną, subiektywną perspektywę. Berdyszak eksploruje więc kategorię lęku w kontekście różnokierunkowych, podejmowanych przez niego przez dekady twórczej praktyki, wątków narracyjnych, dotyczących m.in. społecznych i cywilizacyjnych konsekwencji kultury kapitalizmu, gwałtownie zachodzących procesów rewidowania i dezaktualizowania się znaczeń i wartości, zjawiska przejmowania treściowego potencjału natury przez kulturę oraz odwiecznego zagadnienia upływu czasu w coraz bardziej odpornej na przemijanie, bo stechnicyzowanej i scyfryzowanej, rzeczywistości.

Rysunek w orientacji poziomej. Na rysunku w cetralnej czesci sylweta czerwonej gwiazdy i czerwonych bananów ułożonych  w krzyż

W tych wielowarstwowych rozważaniach artysty nad lękiem bardzo silnie wybrzmiewa jednak namysł nad bieżącymi wydarzeniami związanymi z agresją Rosji na Ukrainę. Snując refleksję na temat wojny toczącej się za naszą wschodnią granicą, Berdyszak postanawia tym razem zastąpić banana, swój nieodłączny artystyczny atrybut, motywem gwiazdy, która, popkulturowo kojarzona jako symbol jakości i prestiżu, w najnowszych dziełach twórcy staje się nośnikiem iluzji bezpieczeństwa i wartości oraz ideologicznym medium społecznego uśpienia. Jak podkreśla bowiem artysta: Gwiazda zastępuje dziś tę słynną skórkę od banana, na której zresztą wszyscy się poślizgnęliśmy.

 

 

 

 

 

 

do góry