Usługa języka migowego
A A A

STANISŁAW STACH a ku-ku rzeczywistości

Stanisław Stach urodził się w 1954 roku. Dyplom Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie uzyskał w 1983 roku. Poszukuje nowych form wyrazu artystycznego poprzez malarstwo, rysunek, collage. Był stypendystą Ministra Kultury i Sztuki. Jest autorem ponad 50 wystaw indywidualnych. Brał udział w wystawach zbiorowych: około 100 ogólnopolskich i 50 międzynarodowych. Otrzymał wiele nagród i wyróżnień, m.in. na Międzynarodowym Biennale Rysunku w Cleveland (Wielka Brytania, 1982); Międzynarodowej Wystawie im. J. Miro w Barcelonie (Hiszpania, 1985); Międzynarodowy Konkurs Małych Form Artystycznych w Toronto (Kanada) i Ogólnopolskim Triennale Akwareli w Lublinie (1987); Ogólnopolskim Konkursie Pasteli w Nowym Sączu (1989). Jest również laureatem Indywidualnej Nagrody I st. Dyrektora Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie (1999), Nagrody Ministra Kultury II st. (2003) oraz Indywidualnej Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2009).

 

Zaproszenie do szaleństwa

W tym szaleństwie jest metoda

„Hamlet”, William Shakespeare

Stanisław Stach jest artystą szalonym! To bardzo dobrze, bo szaleństwo przystoi artyście. Księgowy nie powinien być szalony, robotnik malujący poziome napisy na ulicy także nie, ale artysta jak najbardziej! Na czym polega jego szaleństwo? Trudno je scharakteryzować w kilku słowach, bo jest złożone i skomplikowane. Szaleństwo w ogóle niechętnie poddaje się opisowi, tym bardziej u kogoś pokroju Stanisława Stacha, który jest artystą z dorobkiem, twórcą funkcjonującym w przestrzeni artystycznej od kilkudziesięciu lat. Co za tym idzie – miał mnóstwo czasu i okazji, by rozwinąć szeroko skrzydła swojego szaleństwa! Najkrócej mówiąc, w jego przypadku polega ono na nieprzewidywalności. A nawet na czymś jeszcze bardziej niebezpiecznym; na czymś, czego nie można okiełznać ani się na to przygotować – na totalnym zaskoczeniu.

Tak właśnie, Stanisław Stach jest artystą, który nie przestaje zaskakiwać.

Olgerd Dziechciarz

do góry